Charakterystyka źródeł finansowania przedsiębiorstw z sektora MŚP

praca podyplomowa

Każde przedsiębiorstwo posiada maj ątek trwały oraz obrotowy, który jest niezbędny do prowadzenia bieżącej działalności gospodarczej. Wydatki, które wiążą się ze sfinansowaniem poszczególnych składników maj ątku, mogą być finansowane z dwóch podstawowych źródeł:

  1. kapitałów własnych,
  2. kapitałów obcych.

Podstawowa różnica między nimi polega na tym, że kapitały własne pochodzą od samego przedsiębiorstwa bądź jego akcjonariuszy/udziałowców (np. nadwyżki finansowe wygenerowane w trakcie bieżącej działalności, czy też emisja akcji lub wpłaty od udziałowców), a kapitały obce pozyskiwane są z zewnątrz – z otoczenia, w którym funkcjonuje dane przedsiębiorstwo. W ramach tych dwóch podstawowych źródeł rozróżniamy szereg bardziej szczegółowych pozycji. Oprócz nich istnieją również rodzaje finansowania, które łączą w sobie cechy finansowania kapitałem własnym i obcym. W sposób szczegółowy prezentuje to tabela 2.

Tabela 2. Źródła finansowania przedsiębiorstw

Własne Obce Inne
Dopłaty wspólników Komercyjne / twarde Miękkie /

inicjatywy

państwa

Alternatywy

finansowania

Kredyty bankowe Poręczenia

kredytowe

Optymalizacja

zobowiązań

podatkowych

Zysk zatrzymany Rozliczenia za pomocą weksli i kompensaty zadłużenia Dopłaty do kredytów (kredyty preferencyjne) Przyspieszenie obrotu

aktywów (elastyczne zarządzanie majątkiem obrotowym)

Sprzedaż zbędnego majątku Kredyt kupiecki Dotacje i

subwencje

 
Odpisy amortyzacyjne Pożyczki(fundusze pożyczkowe)    
Fundusze wysokiego ryzyka (Venture Capital) oraz aniołowie biznesu (Business Angels) Kredyty i pożyczki konsumpcyjne (dla osób fizycznych)    
Emisja akcji Formy sprzedaży ratalnej    
  Faktoring    
  Leasing    
  Emisja dłużnych papierów

wartościowych

   
  Franczyza (franchising)    

Źródło: Opracowanie własne

Już pobieżna analiza tych źródeł wskazuje na to, że możliwości finansowania się przedsiębiorstw – przynajmniej w teorii – jest bardzo wiele. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że niektóre z wymienionych tu sposobów nie powodują w sposób bezpośredni dopływu gotówki do firmy, ale wpływając pośrednio na przepływy pieniężne (np. w przypadku wydłużenia terminów płatności) lub obniżając koszty działalności (np. franczyza) de facto powodują wzrost ilości wolnych środków pieniężnych. To z kolei pozwala na wykorzystanie ich w bieżącej działalności gospodarczej.

Zaznaczone w tabeli przyspieszenie obrotu kapitału, a także metody optymalizacji zobowiązań podatkowych, należą do rodzajów finansowania, które określiłbym mianem „inne”. Wydają się one być swoistym połączeniem finansowania opartego na kapitałach własnych i kapitałach obcych, a ich podstawą są wiedza i umiejętności, pozwalające na

odpowiednie zarządzanie przedsiębiorstwem. Ze względu na to, iż wyczerpujący opis tych rodzajów finansowania wymagałby ujęcia wielu zagadnień, które nie wiążą się bezpośrednio z tematem tej pracy, bądź też znacznie wykraczają poza jego ramy, nie zostaną one w niej opisane.

Dominującą obecnie w Polsce formą finansowania są zdecydowanie środki własne. Wyniki badań opublikowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości pokazały, że wśród firm zatrudniających powyżej 9 osób udział nakładów finansowanych ze środków własnych zwiększył się z 65 % w 2001 r. do 70 % w 2002 r., a wśród firm zatrudniających poniżej 9 osób wzrósł z 69 % w 2001 r. do 74 % w 2002 r. Jednocześnie spadał udział nakładów finansowanych z kredytów i pożyczek bankowych – w 2002 r. wyniósł on odpowiednio 18,4 % oraz 12,6 % w przypadku większych przedsiębiorstw oraz 16 % i 11 % w przypadku mniejszych[1]. Ta sytuacja wydaje się być dowodem trudnego dostępu do kapitałów obcych firm z sektora MŚP. Jest to tym bardziej niepokojące, że wg wielu ekonomistów finansowanie działalności gospodarczej długiem jest kołem zamachowym całej gospodarki[2].

Przed przejściem do szczegółowego omawiania poszczególnych możliwości finansowania się przedsiębiorstw, warto jest jeszcze wspomnieć o jednym, często stosowanym podziale. Źródła finansowania, a wraz z nimi kapitały, możemy mianowicie podzielić na wewnętrzne i zewnętrzne. Wewnętrznymi źródłami finansowania, w przypadku małych firm nie posiadających osobowości prawnej, są zwykle środki właściciela (właścicieli) firmy inwestowane w działalność w momencie jej zakładania oraz wypracowane przez firmę w trakcie jej funkcjonowania. W przypadku firm jednoosobowych i spółek cywilnych (w szczególności prowadzących uproszczoną księgowość) występuje tu problem rozdzielenia środków posiadanych przez firmę od środków posiadanych przez właściciela. Dlatego też za wewnętrzne źródła finansowania można tu uznać wszystkie sposoby finansowania, które nie angażuj ą kapitału osób trzecich (poza właścicielami firmy)[3]. W przypadku firm posiadających osobowość prawną, za wewnętrzne źródła finansowania uważa się środki wypracowane przez firmę w trakcie działalności.

Finansowaniem zewnętrznym będą w tej klasyfikacji wyróżnione wcześniej kapitały obce (kredyty bankowe, leasing, faktoring itd.) oraz np. nabycie udziałów przez fundusz wysokiego ryzyka (venture capital), czy też dodatkowo pozyskanego wspólnika. Taki podział wynika wprost z zasady, że w przypadku finansowania wewnętrznego jedynym kosztem, jaki ponoszą właściciele, jest tzw. koszt alternatywny (utraconych możliwości, wynikających z ewentualnej odmiennej alokacji środków). Z kolei przy finansowaniu zewnętrznym kosztem będzie stopa zwrotu, jakiej oczekuje podmiot udostępniający nam środki.

Kapitały własne

Podstawowe kapitały własne, wykorzystywane do finansowania działalności gospodarczej, stanowią środki właściciela (właścicieli) przedsiębiorstwa inwestowane w momencie jego zakładania. W początkowej fazie rozwoju firmy, w przeważającej ilości przypadków, przedsiębiorca może liczyć głównie na zgromadzone przez siebie wcześniej oszczędności oraz ewentualne pożyczki od rodziny i przyjaciół[4]. Potwierdzają to badania firm zarejestrowanych w 2001 roku – aż 94 % z nich powstało wyłącznie w oparciu o środki własne właścicieli oraz ich rodzin[5].

Do źródeł finansowania opartych na kapitałach własnych zaliczane są:

  • finansowanie z zatrzymanego zysku,
  • odpisy amortyzacyjne,
  • dopłaty wspólników,
  • fundusze wysokiego ryzyka (venture capital),
  • publiczna emisja akcji na rynku kapitałowym.

Zostaną one szczegółowo omówione w rozdziale drugim.

Kapitały obce

Pod pojęciem kapitałów obcych, zgodnie z wcześniejszą definicją, należy rozumieć kapitały pozyskiwane z zewnątrz – z otoczenia, w którym działa dane przedsiębiorstwo.

Firmy małe i średnie najczęściej nie mają dostępu do zorganizowanego rynku kapitałowego, zarówno w kontekście braku zdolności do emisji krótkoterminowych papierów dłużnych (obligacje o okresie zapadalności do jednego roku[6]), jak i emisji akcji (które zaliczane są do finansowania kapitałami własnymi). Z badań przeprowadzonych w 2000 r. wynika, że „…zaledwie 16 % przedsiębiorstw (zwłaszcza z grupy średnich) regularnie wykorzystuje kredyty w finansowaniu działalności. Istnienie ponad 90 % małych przedsiębiorstw opiera się na środkach własnych, pożyczkach rodzinnych (35 %) i okazyjnie kredytach złotowych (ponad 25 %); z leasingu korzysta ponad 10 % małych firm, 7 % wykorzystuje inne źródła w rodzaju pożyczek z funduszy pomocowych i zaledwie 1 % faktoring. Nieco lepiej wygląda sytuacja średnich przedsiębiorstw, których 42 % deklarowało korzystanie z kredytów, 17 % z leasingu, a 4 % z faktoringu.”[7] Oznacza to, że w 2000 r. podstawowym źródłem finansowania z kapitałów obcych dla ok. 99 % przedsiębiorstw w Polsce (firmy mikro, małe i średnie) był kredyt bankowy oraz leasing[8].

W okresie od września 2002 r. do września 2003 r., o kredyt ubiegało się 56,2 % przedsiębiorstw małych i średnich. Jeżeli jednak uwzględnimy całą populację firm mikro, to odsetek ten ukształtuje się na poziomie ok. 15 %[9]. Interesujący jest przy tym fakt, że blisko 86 % firm, które podjęły trud ubiegania się o kredyt, otrzymała go[10]. Wskazuje to na bardzo silny mechanizm preselekcji – firmy, które nie mają szans na otrzymanie kredytu (z powodu braku zdolności kredytowej lub odpowiednich zabezpieczeń), przeważnie nie występują z wnioskiem o jego przyznanie. Odsetek firm ubiegających się o kredyt na poziomie zaledwie 15 %, świadczy również o bardzo trudnej sytuacji w dostępie do finansowania dłużnego polskich przedsiębiorstw. Dla porównania: w krajach Europy Zachodniej odsetek ten kształtuje się na poziomie ok. 50 %[11].

Małe przedsiębiorstwo, w przeciwieństwie do dużego, ponosi odmienne koszty pozyskiwania kapitału obcego. Oprócz wspomnianego wcześniej braku dostępu do określonych źródeł finansowania dłużnego, przedsiębiorstwo o mniejszej skali działalności ponosi wyższe koszty obsługi zadłużenia. W literaturze występuje pojęcie dyskryminacji małych przedsiębiorstw ubiegających się o kredyty bankowe[12]. Do najważniejszych powodów dyskryminacji małych firm jako kredytobiorców należą:

  • koszt obsługi banku,
  • ryzyko kredytowe małych firm.

Koszty obsługi kredytu w dużym stopniu mają charakter kosztów stałych. Niezależnie od wielkości kredytu, pracownicy banków wykonują podobne czynności w zakresie procedury przyznania kredytu oraz dalszej jego kontroli. Jednostkowy koszt mniejszych kredytów jest w tym wypadku wyższy, niż w przypadku kredytów dużych. Powoduje to wzrost oprocentowania i opłat związanych z kredytami dla małych przedsiębiorstw, a także ogólny spadek zainteresowania banków kredytowaniem sektora MŚP i koncentrację na segmencie przedsiębiorstw korporacyjnych[13].

W opinii niektórych badaczy[14], niechęć do kredytowania małych i średnich przedsiębiorstw w dużej mierze wynika z faktu sprzedaży polskich banków kapitałowi zagranicznemu, który nie jest zainteresowany kredytowaniem polskich firm, stanowiących konkurencję dla zagranicznych przedsiębiorstw pochodzących z krajów banków macierzystych[15].

Tezę tę do pewnego stopnia wydaje się potwierdzać sytuacja na rynku leasingu w Polsce – o ile w 1996 r. udział polskich przedsiębiorstw wynosił w nim ok. 60 %, a bankowych towarzystw leasingowych 32 %, o tyle w 2000 r. proporcje te wynosiły odpowiednio 36,9 % i 48,9 %, a w 2001 r. – 8,7 % i 80 %[16]. W 2002 r. przedsiębiorstwa niezależne stanowiły zaledwie 3,6 % rynku leasingu w Polsce. Złożyły się na to dwa czynniki:

  • ostra konkurencja ze strony bankowych towarzystw leasingowych, dysponujących silnym zapleczem finansowym banków, z którymi są powiązane kapitałowo,
  • odcięcie niezależnych przedsiębiorstw leasingowych od źródła finansowania w postaci kredytów bankowych, refinansuj ących transakcje leasingowe.

Banki działające w Polsce, których zdecydowana większość znalazła się w posiadaniu kapitału zagranicznego, zdecydowanie preferują finansowanie własnych leasingowych spółek okołobankowych. Poczynając od 2001 r., w praktyce zaprzestały one finansowania niezależnych przedsiębiorstw leasingowych[17].

W opozycji do powyższej tezy wydaje się być obserwowane nasilenie kampanii reklamowych, które są nastawione na promocję produktów bankowych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Nawet banki, które przystosowały swoją strukturę do obsługi klientów korporacyjnych, aktywnie promują usługi przeznaczone dla przedsiębiorstw z sektora MŚP[18]. Maleją ceny usług bankowych, standardem staje się możliwość zarządzania rachunkiem bieżącym przez Internet lub telefon. Takie podejście, poza dbałością o wizerunek banku, ma jednak jeszcze jeden, bardzo praktyczny wymiar. Jest nim realizowanie marży na korzystaniu przez przedsiębiorstwa z nowoczesnych, zautomatyzowanych usług bankowych, przy jednoczesnym ponoszeniu minimalnych kosztów związanych z ich obsługą. Innymi słowy, intencją banków jest skłonienie przedsiębiorcy, aby dokonywał przelewów przez Internet i telefon, a nie zajmował czasu pracownikom w oddziale. Na spotkanie w placówce banku klient zapraszany jest z reguły wtedy, gdy wyrazi zainteresowanie kredytowaniem lub bardziej wyrafinowanymi produktami finansowymi – choć nie znaczy to oczywiście, że kredyt zostanie mu przyznany. Obniżaniu opłat związanych z nowoczesnymi produktami bankowymi często towarzyszy także wzrost kosztów usług standardowych, jak np. prowizji od przelewów dokonywanych na drukach papierowych.

Przeciwnicy tezy o preferencyjnym traktowaniu przez zagraniczne banki przedsiębiorstw pochodzących z ich krajów macierzystych, przywołuj ą godny podkreślenia argument, że takie tendencje obserwowane są w sektorze bankowym na całym świecie, a nie tylko w Polsce. Wynikaj ą one przede wszystkim z dążenia banków do maksymalizacji zysku, a nie chęci wspierania rodzimych przedsiębiorstw. Obserwowane trudności w dostępie do kapitału wydają się być spowodowane przede wszystkim słabą kondycją polskich przedsiębiorstw oraz związanym z tym wysokim ryzykiem kredytowym. Mając możliwość zainwestowania kapitału w wąski, ale wysoce rentowny sektor przedsiębiorstw korporacyjnych oraz obligacje skarbowe, banki nie chcą narażać na ryzyko powierzonych im środków. Ich statutowym celem jest maksymalizacja zysku przy zachowaniu bezpieczeństwa powierzonych środków, a nie wspieranie rozwoju gospodarczego. Problem ewentualnego wpływu czynnika, jakim jest pochodzenie większości kapitału banku z danego kraju, na realizację polityki kredytowej wobec określonych grup przedsiębiorstw, nie jest jednak tematem przewodnim tej pracy i nie zostanie on szerzej omówiony.

Interesującym przykładem opisywanych tendencji (abstrahując od ich przyczyn), wydaje się tu być jeden z największych, działających w Polsce banków. Większość przychodów z obsługi MŚP generuje on z opłat i prowizji, 25 % to przychody ze sprzedaży kredytów, a kolejne 25 % to przychody z transakcji wymiany walut[19]. Banki są skłonne otworzyć małej firmie rachunek, tym bardziej przyj ąć depozyt, ale na pytanie o kredyt najczęściej udzielają odpowiedzi odmownej. Bezwzględnym warunkiem jest np. prowadzenie działalności gospodarczej przez minimum 6 miesięcy (z reguły 12 miesięcy) oraz odpowiednia wielkość przychodów.

Wiąże się to z drugim podstawowym powodem dyskryminacji małych firm jako kredytobiorców – wysokim ryzykiem ich bankructwa. Kredytowanie małych firm, które charakteryzują się krótką historią działalności gospodarczej lub też dopiero rozpoczynają działalność, obciążona jest większym ryzykiem, gdyż firmy te nie zostały jeszcze w wystarczającym stopniu zweryfikowane przez rynek. Z drugiej strony, doświadczenia krajów wysoko rozwiniętych wskazują, że główną przyczyną upadłości małych przedsiębiorstw jest utrata płynności finansowej, a nie ponoszenie przez nie strat[20]. Banki, jako prywatne instytucje kierujące się kryteriami zysku oraz zapewnienia bezpieczeństwa powierzonych im środków, nie są jednak zainteresowane pomocą przedsiębiorstwom w przezwyciężeniu trudności. Wymóg odpowiednio długiego prowadzenia działalności gospodarczej, którego spełnienie jest niezbędne do pozytywnego rozpatrzenia wniosku o kredyt, traktują one jako jeden ze sposobów na minimalizację ryzyka.

Podsumowanie

Istnieje wiele możliwości finansowania działalności gospodarczej. Praktyka pokazuje jednak, że w zdecydowanej większości opiera się ono na kapitałach własnych właścicieli firm. Przedsiębiorstwa małe, a w szczególności rozpoczynające działalność, mają utrudniony dostęp do kapitałów obcych – co nie oznacza, że taka możliwość nie występuje. Sposoby finansowania działalności kapitałami obcymi zostaną szczegółowo omówione w rozdziale 3 oraz rozdziale 4.

[1]  Raport o stanie…, op. cit., s. 51.

[2]   Ibidem, s. 183.

[3]   M. Molo, M. Bielówka, Przegląd dostępnych źródeł finansowania działalności gospodarczej oraz ocena

ich atrakcyjności [w:] Finansowanie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, Polska Fundacja Promocji i Rozwoju Małych i  Średnich Przedsiębiorstw, Warszawa 2000, s. 37.

[4]   Istnieją również możliwości uzyskania pożyczek z funduszy pożyczkowych (np. Funduszu Mikro) oraz dotacji dla mikroprzedsiębiorstw z Unii Europejskiej. Zaliczane są one do kapitałów obcych i zostaną omówione w dalszej części pracy.

[5]  Raport o stanie…, op. cit., s. 32.

[6]  Bankowość. Podręcznik akademicki, pod red. W. L. Jaworskiego i Z. Zawadzkiej, Warszawa 2002, s. 359.

[7]     Bartłomiej Cegłowski, Źródła finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw [w:] Zarządzanie finansami, t. IIpod red. D. Zarzeckiego, Szczecin 2003, s. 267.

[8]   Należy zaznaczyć, że badania nie uwzględniają finansowania za pomocą kredytu kupieckiego, który jest szerzej omówiony w dalszej części pracy.

[9]  Raport o stanie…, op. cit., s. 185.

[10] Ibidem.

[11]  M. Panfil, Zasilanie finansowe małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce, s. 8.

[12] M. Panfil, Źródła finansowania…, op. cit., s. 10.

[13] Bankowość…, op. cit., s. 69.

[14] M.in. prof. W. L. Jaworskiego (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie).

[15] Bankowość…, op. cit., s. 62.

[16] J. Ostaszewski, Zarządzanie finansami w spółce akcyjnej, Warszawa 2003, s. 214 – 215.

[17] Ibidem, s. 224.

[18] E. Więcław, Kredyty niekoniecznie, „Rzeczpospolita”, 12.06.2004 r.

[19] Ibidem.

[20] M. Sierpińska, D. Wędzki, Zarządzanie płynnością finansową w przedsiębiorstwie, Warszawa 1997, s. 7.